Egzaminy

Gość

Co do pałuby to mam książkę Podrazy-Kwiatkowskiej i ona tam ładnie pisze o nowatorstwie pałuby. Jak mi się bedzie chciało to postaram się zeskanować te kilka stron i wrzucić na forum

Edit:

Oto link do skanu gdzie znajdziecie "Nowatorstwo Pałuby" i "Problematyka i kompozycja Próchna"

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Co do zamian - chętnie się zamienię z dr Krakowiak w czwartek na dr Krakowiak w piątek Smile

jakby co

Gość

CHĘĆ ZAMIANY- z dr Gontarz (25) na dr Krakowiak (25) ... wiem, że brzmi to naiwnie, ale może jest ktoś tak wspaniałomyślny( kto lubi czytać książki) i chciałby tym zabłysnąć u dr Gontarz... Smile

to małe wołanie o pomoc Rolling Eyes

Plizzz

natalia9188

a ja mam pytanie czy ktoś ma sensownie zrobione tematy takie jak: 16, 17, 19, 20, 21, 24 i 25? W ogóle nie wiem jak się za to zabrać, o reszcie jako takie pojęcie mam, ale te to masakra<może poza 25:P>

Gość

a masz ktoś jakieś inne opracowane? 11, 15-22, 25-26, 28-30, 32-34. 36-37??

PROZA ROZRACHUNKÓW INTELIGENCKICH
Rozrachunki inteligenckie - K. Wyka; nazywając w ten sposób grupę powieści wydanych bezpośrednio po II WŚ, które łączyła zarówno problematyka, jak i zbliżona perspektywa narracyjna.
Należą Tu:
„Jezioro Bodeńskie: S. Dygata; „Drewniany koń” K. Brandysa; „Sprzysiężenie” S. Kisielewskiego; „Sedan” P. Hertza. – debiutanci
Charakterystyczne:
-inteligencki bohater, zorientowany na samookreślenie swojej sytuacji ideowej;
-narracja personalna, pierwszoosobowa, niekiedy stylizowana na refleksyjny pamiętnik; bądź sięgali po mowę pozornie zależną;
-bohaterowie zachowują analityczny dystans; problematyzowali własne usposobienie; źródła słabości Polski międzywojennej; marginalną rolę inteligencji w życiu społecznym; anachroniczność narodowych stereotypów i mitologii;
-autokompromitacja bohatera poprzez groteskowe obrazowanie;
Proza rozrachunków inteligenckich nie zyskała pełnej akceptacji. Przedstawiały jednostronny obraz Polski. Satyra z elementami ideologii, pozorne prowadzenie w utworach debaty, łatwość kompromitowania się bohatera.
*Jezioro Bodeńskie S. Dygat – zmagania bohatera ze stereotypami polskości i mitologią romantycznej proweniencji poświadczają ambiwalentny stosunek do nich. „Polskość” wiąże się tu z ograniczeniem do paru schematycznych ról: romantycznego kochanka, idealisty optującego za niewzruszalnością kategorii honoru, godności, wierności, którego wybory polityczne motywowane są racjami serca i fantazją. W chwilach zagrożenia stereotypy okazują się najskuteczniejszym środkiem samopotwierdzenia.

natalia9188

Powiem tak, nie mam opracowanych jako tako, w sensie zebranego tego wszystkiego w kupę< że tak powiem:P> ale co do większości tych tematów wiem mniej więcej co powiedzieć--> opieram się na tych notatkach krążących tutaj - po forum, notatkach poszukanych w necie(różnego typu wikipedii i ściąg Smile

) i własnych notatek z ćwiczeń u dr Krakowiak.

Gość

nie wiem czy to coś pomoże, ale jutro powinnam już skończyć wykłady ( nie wiem czy mam wszystkie) i wrzuce je na chomika:)

Gość

Ostatnie strony „Cudzoziemki”, przy cytacie zapis nutowy (nie wiem jak to w fabule, bo ni czytałam książki): Dwudziesty rozdział, od Róży poszła sobie Marta i R. chyba jest bardzo zmęczona, bo „pod czaszką tętniły głosy minionego dnia”, coś myśli, coś mówi do siebie (w formie dialogu). Potem robi jej się duszno i powoli zasypia – ma taką fazę, że wie, że śpi albo pogrąża się w sen, ale przy tym ma świadomość rzeczywistości [czy jakoś tak] i przez ten sen:
„Koła karety skrzypiały i skrzypiała chorągiewka na dachu altany,
...czemuś ona skrzypi, skoro nie ma wiatru? Czemu liście i woda drżą, kiedy tajemnic nie ma, nie brak niczego tej nocy? Pełnia, pełnia... jest wszystko! Michale, ich grolle nicht, mój jedyny. Och, nie tylko Adaigo! I Allegro giocoso dla naszej miłości za mało, serce mam pełne uśmiechu...
… niech gwiazdy nie drżą – trzeba ufać Bogu.
...Boże, nasz Stworzycielu, władco całego świata – to jest Michał mój najukochańszy, któremu przykazałeś być dobrym. To ten, który w rozłączeniu pamiętał. Który nie złamał przysięgi. Boże sprawiedliwy – to Michał, z którym być mi pozwoliłeś do śmierci. A to ja – Róża, twoja wierna sługa.
<<<zapis nutowy>>>
...posłuchajcie, Władysiu i Kaziu, szczęśliwi synowie Michała, jak gra wasza matka szczęśliwa... Nic nie przemilczam, niczego nie kradnę, każda nuta brzmi jak pełnia księżyca. Świadczcie za mną przed Bogiem, że nie skaleczyłam harmonii!
Orkiestra dźwięczała spoiście, wiolinowa melodia Róży płynęła po niej jak światło po falach. Wtem huk bolesny...
- Co to, co to? - Róża budziła się z jękiem. - Ach, nic, to serce huczy.”

Myślę, że to będzie pośredni, bo jednak czuć autora, skoro jest taki przeplatany dialogami jej monolog i wiemy co robi. Mimo że ten cytat bardziej pasuje na bezpośredni to u Humphreya pisali, że w pośrednim może być mieszanie.
Jak myślicie?

Karol

to się chyba nazywa "mowa pozornie zależna", coś pomiędzy narratorem wszechwiedzącym a monologiem wewnętrznym. a według Humphreya, to pasuje pośredni

Gość

a czy do behawioryzmu można dorzucić "Buty"Szczepańskiego, jak tam AK-owce (?) brali buty z mordowanych?

natalia9188

Co w ogóle mówicie przy tym behawioryzmie?

Gość

Międzywojenny behawioryzm to np "Zaklęte Rewiry" Henryka Worcella i inne książki ze środowisk 'egzotycznych' dla ówczesnego czytelnika (np tancerek wodewilowych ect).

Generalnie to forma psychologizacji, która opiera się na opisie objawów zewnętrznych (bodziec-reakcja), a przez to zrekonstruowanie psychiki bohatera (ale bez zaglądania do jego 'wnętrza'. Tylko opis po zachowaniu zewnętrznym). Np w "Zaklętych Rewirach" którego akcja toczy się w środowisku kelnerskim, główny bohater zostaje pobity przez jakiegoś typa będącego wyżej w hierarchii kelnerów i od tego momentu 'uczy się', jak się do niego odnosić, jak się zachowywać w jego towarzystwie.

A po wojnie - Nałkowska "Medaliony" (tam są elementy behawioryzmu, ale zbiór opowiadań jako takich nie jest stricte nastawiony na psychologizację tylko dokument). No i sztandarowy przykład - opowiadania Borowskiego.

Paweł

Gość

a macie coś do Filipowicza (przy realizacjach tematu wojennego)

Gość

Ja niestety nie.

Ponawiam prośbę o jakieś wskazówki do takich punktów jak 9, 10, 18 i 21. Byłbym b. wdzięczny

(jeśli zdam ten egzamin to idę na cało-weekendowe balety ;p)