|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany: Pon 19:33, 23 Lut 2009 Temat postu: HISTORIA KULTURY (WAŻNE) |
|
|
Moi drodzy, nastąpiły zmiany ogólne. Grupy dr Achtelik pozostają tak jak były, ale dr Ziółkowska oddała swoją dr Szubertowi. Tych zajęć w poniedziałek i we wtorek nie będzie.
Z dr Szubertem mamy zajęcia w środy na 8:15 (nie na 8:00) i na 9:45. Inne terminy już nie wchodzą w grę. Wszyscy, którzy nie chodzą do dr Achtelik, mają przyjść na 9:45, wtedy wszystko dokładnie się ustali i dowiemy się co z zaliczeniem, pracą na ćwiczeniach i jakie teksty do czytania.
Acha! i żeby nie było tak, że wszyscy chcą na 9, ok?
no i tak - dzisiaj byłyśmy tylko w 2 osoby, więc lepiej może nie robić więcej jej, co nie?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:45, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany: Pon 19:51, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
JA PIERD*** AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
Tyle powiem....w środę o 8 mam już być w trzech różnych miejscach <beton>ide się roztroić...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 21:37, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
|
co??jak Ziółkowska mogła oddać grupe!!!!! powaliło kogos. caly plan mi walnął :/:/:/:/ k..... merd!!!!!!!!!:/
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:05, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
nie tylko Tobie....
ale damy rade, tylko,ze np w moim wypadku w gre wchodzi jedynie 9.45... mam nadziej,ze rezta sie jakos zlituje...i ktos przyjdzie na 8...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 22:52, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
|
ja tez tylko 9:45!!!!! k.... napewno bede na tych zjeciach zawsze "spiąca" :]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:13, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ja nie dam rady  masakra ;( ja nie potrafię funkcjonować od 6:30 na nogach 4 razy w tygodniu, to mnie wyniszcza ;( jestem całymi dniami nieszczęśliwa, śpiąca i w ogóle czuję, że moje życie jest do dupy. Nie mogę wstawać dziennie o tej porze....nieeeee !
a nie wiecie, czy nie dałoby rady na 9:45 i 11:30?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 23:26, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
dobra, odwołuje moje pytanie. Widze, że nie dałoby rady, bo wszyscy mają jakieś ćwiczenia wtedy...
Będę musiała być przez najbliższe kilka miesięcy nieszczęśliwa :/
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sKandal
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 23:53, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mi zatem pasuje Dr Szubert o 9:45.
Nie dość, że problemy z zajeciami i ogólnie planem, to jeszcze wykładowcy utrudniaja życie Ciekawe czemu dr Dobrusia oddała grupę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 0:16, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ponieważ ona jest od historii starożytnej, a Szubert od historii europy - a przydzielili ich na odwrót.
tylko weźcie mnie nie wkurzajcie i nie podawajcie powodu - bo nie wstanę, dobra? sami widzicie, że niektórzy mają gorszy problem jak być w 3 miejscach o tej samej porze.
i tak już sobie każdy ułatwia życie migracjami, to może bądźmy chociaż na tyle fair i nie utrudniajmy życia innym, bo imprezy integracyjne imprezami, a widać jak to się dzieje na co dzień.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 2:18, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ŁOOOooooo
nie będziemy mieć z Dobrusią? Idę popłakać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adzi
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 8:10, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| hayde napisał: |
i tak już sobie każdy ułatwia życie migracjami, to może bądźmy chociaż na tyle fair i nie utrudniajmy życia innym, bo imprezy integracyjne imprezami, a widać jak to się dzieje na co dzień. |
Ułatwia? Z tego, co można wyczytać na forum tudziez z tego, co dzieje się na samej uczelni wynika, że raczej utrudniamy. Ja rozumiem kilka kierunków, ios itd, ale co to sie porobiło, ze wszyscy sobie układają plan podług swojego widzimisię? I powstał chaos.
Ale ja nikogo obrażać nie chcę. Po prostu dziwne rzeczy sie dzieją gdy nie istnieją w praktyce żadne stacjonarne grupy.
No masakra jakas w tym semestrze :/
Ale don't worry - przezyjemy 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 11:05, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
z tym wstawaniem to kurde...:/.. zaaplikujcie sobei rano 2 duze kawy i tyle - gorzej maja takie osoby, ktore wlansie nie sa w stanie sie rozdwoic cyz tez roztroic...[moja pani promotor raczej sie nie ucieszy jak obwieszcze jej,ze olewam seminarium o 8, bo hist kult czeka...]
dla pocieszenia: Natalija ja mam 5 razy w tygodniu na 8 i wstaje codziennie o 6... no,ale idzie wiosna i semstr krotszy....sie chcialo studiowac
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 12:01, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| hayde napisał: |
tylko weźcie mnie nie wkurzajcie i nie podawajcie powodu - bo nie wstanę, dobra? sami widzicie, że niektórzy mają gorszy problem jak być w 3 miejscach o tej samej porze.
i tak już sobie każdy ułatwia życie migracjami, to może bądźmy chociaż na tyle fair i nie utrudniajmy życia innym, bo imprezy integracyjne imprezami, a widać jak to się dzieje na co dzień. |
Nie krzycz Justynko :* Ja tak się chciałam podzielić z Wami tylko moją boleścią...naprawdę trudno mi funkcjonować normalnie od takiej godziny, ale w liceum też miałam na 8:00 przez cały tydzień i nikt mi planu z powodu mojego nieszczęścia nie zmienial
I faktycznie, tu wielce planujemy biby a tu każdy na każdego wyjeżdża. Ja przyznam bez bicia, że chciałam sobie ułożyć plan pod siebie jak w zeszłym semestrze, bo wtedy jakoś wszystko grało i grupy były w miare wyrownane, ale jak zobaczyłam co się teraz dzieje to grzecznie i potulnie wycofałam się na zajęcia grupy pierwszej. Parę zmian w moim planie, jakie zrobiłam są konieczne lub całkiem nieszkodliwe - np. kultura z szubertem jest dokładnie wtedy, kiedy moja grupa ma kulture,wiec nie robi mi to różnicy w planie, poprostu jesli u niego na 8:00 nie bedzie tłumów to będę przeszczęśliwa nie musząc chodzić do dr Achtelik. (Choć pewnie jeśli tłumy będą to grzecznie się odsunę do grupy pierwszej).
Może to głupio, że się tak tłumaczę, ale każdy sobie lubi pod moimi postami popisać jak to wszyscy mieszają. Wiem, że od 1 roku chodziłam na zajęcia z różnymi grupami, ale dla nikogo to nie był problem. Teraz gdy widzę, że zaczynają się problemy, to staram się nikomu nie zawadzać, nawet kosztem własnych korzyści.
Tak czy siak przyjdę do Szuberta na 8:00.
PeFu - serdecznie dziękuję za pocieszenie zaraz mi lepiej 
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 12:03, 24 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 18:50, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Luzik, nie krzyczę, ale głupio by mi było znowu przed doktorem
ech.. a teraz jeszcze na dobitkę w środę na 8.00 jest też angielski B1. o słodyczy! po kiego grzyba nam języki, tylko zawsze wszystko psuje
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 18:52, 24 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 19:05, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
wiecej optymizmu 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
