Autor Wiadomość
vlary
PostWysłany: Czw 2:43, 27 Wrz 2007    Temat postu:

Ja tam tylko czekam na hasz, bo to mój konik. W sensie historia sztuki, bo pewnie nie wszyscy znają ten skrót...
Gość
PostWysłany: Śro 22:08, 26 Wrz 2007    Temat postu:

vlary napisał:

Nie mam pojęcia, jak opanować hasło antropologia kulturowa, bo mało z tego rozumiem.


właśnie mniej więcej coś takiego chciałem Wam napisać...
przeurocze wydają mi się Wasze rozmowy na temat kulturoznawstwa Smile
(nie nie, to w żadnym wypadku nie jest wywyższanie sie.. po dwóch egzaminach u dr Gomóły zrozumiecie Wink )

kulturoznawstwo jest przede wszystkim kierunkiem teoretycznym. filmoznawstwo, medioznawstwo, wszystkoznawstwo - to są tylko pewne tak właściwie dodatki do kulturoznawstwa sensu stricte.
bardzo, bardzo po tym forum widac, że założyły je osoby z I roku...
po kilku latach studiowania wielu z Was zupełnie zmieni podejście do życia, tego co chce w nim robić... i 90% z Was będzie powtarzało (tak, jak ja to mówięWink), że w sumie to nie wiedziało tak właściwie na co się wybiera..

ale nie bójcie się - już na pierwszym wykładzie z Wstępu do kulturoznawstwa dowiecie się troche o samym kierunku... Smile

ja osobiście już nie określam się jako kulturoznawcę, tylko bardziej jako antropologa... Smile

ale to temat-rzeka Smile
vlary
PostWysłany: Pon 12:39, 24 Wrz 2007    Temat postu:

Zacząłem sobie wczoraj przeglądać strony dotyczące kulturoznawstwa. W sensie konkretnych treści, o których będziemy się uczyć i zgoła zrobiłem się zieloniutki XD. No wiecie, dobrze jest poznać wroga, w tym wypadku ogólne zagadnienia.

Nie mam pojęcia, jak opanować hasło antropologia kulturowa, bo mało z tego rozumiem. Poza tym tyle tam jakichś kosmicznych pojęć i zagadnień, że mam wrażenie, że bedziemy to zakuwać na pamięć jak nam nikt tego w prosty sposób nie wytłumaczy.

Właśnie sobie tłumaczę te hasła. Semantyka, aksjologia, dyfuzjonizm i w ogóle kosmos. A w każdej kategorii mnóstwo rosnących jak grzyby po deszczu słów z różnych języków, typów, rodzajów i teorii czegoś tam. Ja wiem, nudzi mi się, ale w końcu siedzę w domu szósty dzień i choruję.

Radzę sobie wyćwiczyć mózg przed końcem wakacji, żeby się przystosował do zapamiętywania i myślenia na bieżąco XD.

Macie tu kilka linków - pooglądajcie sobie:
http://www.kulturaihistoria.umcs.lublin.pl/archives/category/kulturoznawstwo
http://www.sciaga.pl/tekst/68869-69-antropologia_kulturowa_zagadnienia_na_egzamin
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kulturoznawstwo
Gość
PostWysłany: Śro 22:19, 19 Wrz 2007    Temat postu:

to ja sie wypowiem bardzo elokwentnie:

czesc:D
Gość
PostWysłany: Śro 17:40, 22 Sie 2007    Temat postu:

NO to wcale nie jestes po prostu widzem jesli sie interesujesz filmem od strony technicznej Razz
Gość
PostWysłany: Nie 16:29, 05 Sie 2007    Temat postu:

ja tez szczerze mowiac jestem widzem, a jesli chodzi o film to interesuje mnie on bardziej od strony technicznej niz merytorycznej czyli zastosowane techniki przekazu, strona techniczna obrazu no i pewnego rodzaju semiotyka.
Gość
PostWysłany: Sob 12:08, 04 Sie 2007    Temat postu:

Mnie nie zaliczaj do tego grona, moja znajomość w tej dziedzinie jest bardzo ograniczona - jak większość zwykłych śmiertelników jestem tylko widzem ^^
waldo
PostWysłany: Sob 11:46, 04 Sie 2007    Temat postu:

Eee, ale to zupełnie coś innego.
Ale widze, że większość z Was już jest zdecydowana na filmoznawstwo. Razz
Ja napewno wybiorę coś innego.
Gość
PostWysłany: Sob 9:55, 04 Sie 2007    Temat postu:

Hmm.. w filmoznawstwie powinno być nieco muzyki Razz Przecież istnieje coś takiego jak musical xD zawsze to jakaś muzyka
Gość
PostWysłany: Pią 21:58, 03 Sie 2007    Temat postu:

Napewno coś takiego jest, chociażby taki dziennikarz muzyczny. Very Happy
Będziemy kombinować jak to połączyć. Razz
waldo
PostWysłany: Pią 21:55, 03 Sie 2007    Temat postu:

Może jakieś muzykoznawstwo? Very Happy
Gość
PostWysłany: Pią 21:43, 03 Sie 2007    Temat postu:

A ja bym chciała taki miks muzyczno - filmowy. Smile

Niestety do wyboru mamy własnie takie wąskie dziedziny. To nie fair, że takie ograniczenia są.. Razz
waldo
PostWysłany: Pią 21:27, 03 Sie 2007    Temat postu:

Wiecie, co zauważyłem...
Że wszystkie specjalizacje i przedmioty na naszym kierunku związane są albo z literaturą albo z filmem/teatrem. A nic nie ma związanego z muzyką czy malarstwem. Niestety.
I ubolewam nad tym i zgłaszam protest!

Nie sądzicie, że to jest niesprawiedliwość? Razz
Gość
PostWysłany: Śro 13:23, 01 Sie 2007    Temat postu:

No to się pewnie spotkamy w branży Smile
waldo
PostWysłany: Wto 20:13, 31 Lip 2007    Temat postu:

Myślę, że ta agencja reklamowa czy prasowa była by całkiem fajną propozycją, przyznajmniej dla mnie. Very Happy

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group